odkąd wstalam meczy mnie przejebany kaszel.. dramat .. az mnie juz pluca bola .. do tego uszy od sluchania ze trzeba wiecej palic blablabla.. pierdolenie o szopenie wiecie jak to z rodzicami ..
oby jutro bylo lepiej bo wypilam z pol syropu malinowego :x
dobranoc :*:*:* <3