Właśnie mija niecały tydzień, bycia maturzystą. Nie poddaję się, jest dobrze. Ale już sie wkurwiam ma maksa. Wiem wiem, każdy mi mówi żebym nie zwracała uwagi na pewne osoby, miała je w dupie itd no ale ja nie umiem do końca olewać faktu że ktoś sie ze mnie nabija! Niedoczekanie!
Zdjęcie pierwsze lepsze itd nie przerabiane...