Stuttgart Nacht 2013. Miłe wspomnienia.
Kolokwium z kanji napisane na 4.
Ręce zniszczone po dzisiejszym treningu, odciski~
Energii mam jak za trzech traceurów.
Strach ujarzmiony i kontrolowany.
Na moich usługach, a nie odwrotnie :3
Pachnę jak czekoladowe biszkopty
(choć zerwane odciski szczypią od balsamu).
Jutro lektorat z rana i trening na mieście.
W piątek trening pole dance u Iwi.
W niedzielę Tęcza, 3 godzinki ostrego ciskania.
Wybornie~
Yumi#