W KOŃCU W DOMU !!
No to tak:
Rytel ---> NAJ NAJ
miejsce gdzie można pojechać Katolikiem :D
Oczywiście w pociągu z Magdą
i Panem Wu mieliśmy polewkę :D
Ale powracając do obozu:
DZIĘKUJĘ PEWNEJ KOBIECIE,
przepraszam DZIEWCZYNCE,
która obraża mnie nie znając mnie wgl
i uznaje się za lepszą bo kręci z Dżamajką ...
Chciałabym żebyś nauczyła mnie grać w jedną z gier którą wymyśliłaś :)
Zobaczymy czy będzie Ci tak przyjemnie :P
Po 8 dniach w domu!
Co do zdjęcia... Nie ma to jak nudy w łazience,
jak Julka się załatwia xd.
no tak.
Podczas obozu w Rytlu nie można się nudzić.
Za to 2
(przepraszam PÓŁTOREJ)
godziny w Aquaparku byłyby niczym
gdyby nie pół godziny
spędzone z Weronisią w basenie dla dzieci :P
I ta szczera rozmowa *.*