Ryszard Riedel
Do tej pory żałuje że nie było mi dane usłyszeć jego śpiewu na koncercie .  Jest wiele osób które poznało go osobiści . I nie jest to ich wybujała wyobraźnia. Riedel bardzo różnił się od tych wszystkich obecnych  gwiazdek .  Nie uważał się za kogoś nadzwyczajnego choć wielu uważa że taki był . Nie odcinał się od fanów.  Potrafił usiąść i normalnie napić się z nimi piwa . Może dla tego że ludzie kiedyś byli inni ? Nie rzucali się rozhisteryzowani na człowieka , który był znany . Śmieszy mnie fakt że dla niektórych był zwykłym ćpunem i cieszą się że zmarł . To że był uzależniony od narkotyków to była jego prywatna sprawa .  Dobrze wiedział co robi , niestety było za późno żeby z tym, zerwać .  Pamiętajcie jednak i ż zawsze ostrzegał innych przed tym by nigdy nie próbowali tego gówna.  Dla mnie był  najlepszym wokalistą i autorem tekstów  o jakim dane było mi słyszeć .  W dodatku miał niezwykły kontakt z publicznością i świetnie grał na harmonijce ustnej .  Niewątpliwie był wielka osobą . Przez to co tworzył wniósł wiele do Polskiej muzyki .   Szkoda że jest tak niewiele osób doceniających jego pracę .

7.09.1956-30.07.1994
A więc to już 15 lat.
[*]

TSA-51 ( piosenka dedykowana R.Riedlowi)

Już dziś Multikino. Nie macie pojęcia jak na to czekałam ! .
+7 dni ;D