Zbyt łatwo oddaję panowanie nad sobą przypadkowi. To nie intuicja ani nie zdrowy rozsądek,ale przypadek i ten głupi, uporczywy głos gdzieś z tyłu głowy wybierają za mnie rozwiązania. Może właśnie dlatego nie potrafię zdecydowac się na wyłącznie jedną opcję, nie potrafię do końca odciąc się od niektórych spraw i nie umiem nabrac pewności, że chcę tego,o co zabiegam,tak naprawdę mocno.
W mojej głowie co wieczór odbywa się ustawka kibiców Uczuć i Rozumu. Kończy się ona mnóstwem pokreślonych zdań i notatek na przypadkowych,krzywo wyrwanych z zeszytu od matmy kartkach,zalanych zieloną herbatą i pochlapanych woskiem,którym uwielbiam się bawic jak dziecko. Uczucia wykrwawiają się na kartkę papieru,a Rozum pcha tę kartkę w kierunku płomyka świecy. Palący papier ma dziwny,ostry,suchy zapach.
Rano nakładam mój dziwny kapelusz, którąś z krótkich sukienek i wciąż lekko niewygodne buty,wsiadam do autobusu i odpływam razem z muzyką. Biegnę przez miasto tańcząc i grając w teledysku,tworzącym się w mojej głowie do piosenki,która aktualnie gra w moich słuchawkach. Śmieję się do kamer,które mają w oczach mijający mnie ludzie. Z uśmiechem mi do twarzy i tak,ten uśmiech nareszcie jest szczery.
Jest. W ciągu dnia. Wieczory nadal bywają chłodne,zwłaszcza te,którym towarzyszy burza. Znów stoję w oknie i myślę o drugiej stronie. Odliczam miesiące i tygodnie,próbuję ułożyc cokolwiek według jakiegoś prowizorycznego porządku.
Jeszcze chwila.
And I'll sleep tomorrow
And it won't be long
Once in a while
Then you take me down
When you walk away
When you say I do
Oh, but I don't believe in you
I can't forget it.
Inni zdjęcia: Zimno patusiax395Aksamitki zamiast słoneczka :) halinam1477 akcentovaStrażnik zamku elmar;) pati9912019 7513Zestaw opon. ezekh114;) virgo123490 mzmzmz;) virgo123