Jutro 1 październik. Studenci zaczynają swojąmęczarnię na studiach. A ja nie! Rozdział pod tytułem: "edukacja" został w moim życiu zakończony...
No, może niezupełnie, bo została jeszcze obrona pracy mgr. Ale to już kwestia kilku tygodni, może paru miesięcy. Zacząłem niedawno pracę u brata w biurze projektowym. Roboty od groma. Wcześniej on sam nie wyrabiał z robotą. Teraz nie wyrabiamy obydwaj. No a między czasie - wieczorami, próbuję skończyć tą przeklętą pracę mgr. Już zostało tak niewiele, a im bliżej końca, tym bardziej mi się nie chce. Ale cóż zrobić - trzeba spiąć dupę i w końcu zamknąć ten rozdział.
Następny raz zawita tu już mgr inż. Łukasz Prajsnar. Niebawem!