Cas i jej drużyna.
ile śniegu... :o nie mogę wyjść z domu, drzwi całe zasypane - jak tylko się otwiera to wszystko wpada do domu i zasypuje korytarz xD a potem trzeba odsniezac korytarz zeby moc zamknac drzwi. takze spacery z psem sa zabawne hahah xD jutro o 13 trening, oby Ksawery sie juz troche ogarnal :)