taki tam WULKAN od środka.
praca spoko, urodzinki Agaty fajnie wyszły. z Cas dzisiaj praca z ziemi. pierwsza lonża od 4 miesiecy. śmiesznie było. dawno tyle nie brykała heh. później ją puściłam na maneżu, jaka zadowolona była <3
mam dość. to wszystko jest zbyt skomplikowane.