<3
wczoraj konisie grzeczniutkie. Cas się chyba porządnie wybiegała pezdwczoraj:p Dublonka w terenie trochę przegoniłam, więc w końcu się chłopaczysko rozruszało.
teraz ogarnianko, potem chwila przyjemności, a pod wieczór do stajenki.
w czwatek w końcu kosmetyczka <3 muszę się jeszcze na pazurki umówić i bdz bajka <3