SyLwEsTeR ;)
Ta jedyna, wyjątkowa noc sylwestrowa...spędzona w bardzo, BARDZO miłym towarzystwie a mianowicie z Frelą i Łosiem ;)
Niezapomniane chwile xD
Dużo śmiechu xD
Jeszcze więcej śmiechu <lol3>
Nasze hasła:
Łoś: kilo bombli <lol3>
Ja do Freli: cicho bo mi ryby płoszysz <lol3>
a chyba najlepszy dialog tego (już wtedy) poranka:
Łoś: i co Kono? Frela miała nam się rozgadać...
Konopa: tak się rozgadała że wszystko wypluła
Uwierzcie mi...było zajebiście ;)
Dziękuję Wam ;**
-------------------------------------------------------------------------------------
Ok...a poza tym... to 7 stycznia już blisko... a czemu ta data... bo Konopa ma studniówkę haha ;) będzie zabawa do białego rana ;D
Jutro dzień maturzysty a ja mam się przebrać... i nie wiem za co...lub za kogo...kule bele...;/ ale znając Konope to ona cos wykombinuje ;)
Co i jak...napisze jutro ;)
No i sorki że dawno mnie tu nie było ;*
See you ;*