"...aniele Mój, tak zwykłe¶ mówić do mnie...aniele Mój ty w moim ¶nie zostaniesz..."
niewinna na pozór. zreszt± inteligenta, też na pozór (przerobiły¶my to wczoraj z piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiicz±±±±±±±±±±±±), więc jaka ja tak naprawdę jestem? do czego jestem zdolna? do jakich po¶więcień, do jakich cierpień? w końcu mam te niecałe 14 lat, dlatego uważam, że nie powinno wymagać się ode mnie zbyt wiele. nie potrafię trzymać uczuć na wodzy, nie potrafię podchodzić do niektórych rzeczy na luzie.. dzieciństwo to piękny okres, pełen rado¶ci, naiwno¶ci, bezinteresownej miło¶ci, ale ja... dorosn±ć chcę! wreszcie wiedzieć jak smakuje życie mieć już najgorsze błędy za sob±, ale... czy to nie jest największa przyjemno¶ci±, któr± czerpiemy z życia? powoli uczyć się, rozwijać, dojrzewać? czy naprawdę byłabym gotowa na taki wielki skok, w moim życiu moralnym i emocjonalnym. chyba, chyba nie. lepiej pozostanę dzieckiem, chodĽby przez chwilkę, by pocieszyć się naiwno¶ci± upływaj±cych dni.
1. ostatnio jestem ci±gle niezdecydowana.
2. pomieszane mam w głowie - mętlik!
3. na trening się dzisiaj wybieram - zakładam, że z góry męcz±cy.
4. ambicja się gdzie¶ ulatnia. złe pasmo ocen. (geografia!)
5. zostały tylko 3 dni do moich upragnionych czternastych urodzin.
6. spać się chcę.
x**