tak zdecydowanie, tylko ta nauka mnie przygniataa xD za dużo jej. jedynym pocieszem są weekendy podczas których wreszcie mogę odpocząć, odetchnąć świeżym powietrzem wypełnionym Koka(N)inką i K(a)minkem. kocham końcówki tygodnia. <33
więc nie wylewaj łez
proszę Cię najgoręcej
^^'