Dubrovnik.
Męczący dzień. 8 lekcji, potem badminton. Autobusem na Rataje i jeszcze do Browaru. Padam. -.- I głowa mnie boli cały dzień.
Marudzę.
Należałoby zrobić matmę i przejrzeć nowe pliki od Albińskiego. <3
*ziewa*
Użytkownik kolorovaa
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.