Yeah, jednak się załadowało. Chorwacja. W tytule Beatlesi.
Wczoraj kino w Malcie z Dziećmi Krzesin i Marcią - "Stosunki Międzymiastowe", śmieszne. :D Potem Browar - zakupiłam spodnie i ZNOWU byłyśmy w Starbucks'ie. :D Jak wracałam moją ulicą, to przy drodze był taki - *.* kociak. Musiałam go pomęczyć. :D No i na stałe mamy jeża w ogrodzie. xD
Nie lubię niedzieli. Niby weekend, ale już tylko szkoła w głowie. :P
Przepisuję zeszyty i biorę się za zdania domowe, awww cudnie.
Czwartek - jadę do Londynu. Jakoś mi się nie chce. xD Ale będzie fajnie. :D
Użytkownik kolorovaa
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.