Bullet The Blue Sky

U2 w tytule.

Wczoraj na 7.30, by napisać kartkę z wosu, na Molcie oglądaliśmy Sherlocka, na Pakule Slumdoga, na geo pisałam spr - 4, na fizyce się nudziłam (Wittu pojechał Thej pani i potem z tego lałam :D), na matmie też się nudziłam, na religii byliśmy na dworze - Eli wylewała na mnie Cisowiankę, potem Nestea na stół, wszędzie latały barany, ogólnie to było mega zabawnie :D, na polskim prezentowałam "Godziny". :P

Dziś znów na 7.30, żeby zdać geo (mapa - 5 :D), na Kalczusiu znowu Sherlock, na Albinie Avatar, na historii poprawiałam wieki, na Batucie się załamałam przekształcaniem wzorów (3 -.-), na wfie badminton i śmiech Walera (huhyhyhuhy xD), na Pakule Slumdog, przerwa przed matmą była cudowna (biust nauczycieli xD, Baluta=Batuta i takie tam... XD), z matmy mam 4 na koniec (-.-), na hiszpanie nasza zwycięska scenka o Qerczaku. :DD

Jeeeeeeeeeeeeej, pozaliczałam wszystko! ^.^ Happy, sialala!

Wyliczyłam sobie średnią - w najgorszym przypadku mam 4,44 (szkoda, że nie 6,66 ]:->), w najlepszym 4,56. Całkiem nieźle! :D

U2! <33