Rozwalasz mi życie kochanie...
Dodano: 21 GRUDNIA 2007
I wcale nie było tak różowo
jak w tanim amerykańskim filmie.
A jednak gdy pytasz mnie o to co robiłem wcześniej,
pierwsze co mi przychodzi do głowy
to milion zawalonych nocy,
moi przyjaciele,
śmiech,
noc i świt,
kilka łez,
wiele uczuć.
Najpiękniejsze chwile.
I czy można powiedzieć, ze coś się zmieniło?
Nie, tych kilka szczegółów się nie liczy.
Jest nas o kilku mniej,
zostali ci najprawdziwsi.
Czy czegoś żałuję?
Może kilku rzeczy,
może że zbyt mocno wierzyłem,
że za mocno ufałem,
że czasem ból po rozczarowaniiu
trwał zbyt długo,
że często raniłem.
Ale byłem szczęśliwy.
A wcale nie było tak różowo
jak w tanim amerykańskim filmie.
KoloradoKid
