Hmm...
Dziwnie mi....
Tak pusto?
Czy wręcz przeciwnie?
Niewiem...
Napewno dziwnie...
Jakby coś przeciwko mnie w moim ciele...
To nie ból...
To nie jest też przyjemność.
Rozrywa mnie od środka i niewiem co powiedzieć niewiem co robić...
Co to jest?!
Pustka i całość...
Uczucie i jego brak...
Niezłomna frustracja...
Yyy...
O kurwa! -.-" A to tylko głodna jestem >.<"
Tak mi się nagle zachciało -.-" Nie ogarniam xD
A tak ogólnie to zaiście...
Wszystko jak najlepszym porządku...
Znaczy u mnie.
Chociaż może nie do końca...
Teraz czas na mnie bym pomgła.
Ale to jest trudniejsze niż mogłabym pomyśleć...
Wielkie odliczanie rozpoczęte ;3
Jeszcze 4 i pół dnia ;3
Pa pa ;***