Pamiętam te sesje dokładnie. Jakby to było wczoraj. Pamietam jak zachwycałysmy się Krzysiem.. -.- Pamiętam Beatke i pamietam tee Klaudie, któej nienawidziłyśmy. Pamietam jak nas wkurwiał ten .. Dawid. Pamietam jak ktorys z chlopakow, chyba ten Pingloch-Windloch pokłóciłam się z babką, że jeszcze nie ma ciszy nocnej bo zwabilysmy go do pokoju pod pretekstem, żeby dać mu jakiś krem łagodzący po opalaniu (choć ten krem takim nie był) pamietam jak zuzka się nim zachwycałaś. Pamietam jak wyszedł z basenu wtedy ahahah xd pamieetam jak gralismy w siatke i było w chuj,a zimno, ale to pamietam pewnie tylko ja, bo miałam krotki rekawek. pamietam chodzenie do Lewiatana w upał -.- Pamietam te wycieczke w gory na co juz nigdy nie dam się namówic, albo zaczepiamy z roxte jakiegos chłopaka na szlaku " masz fajki? " - nie mówie po polsku . ahah xd. to sorry ej . Albo pamiętam jak jadłyśmy na cmentarzu i robiłysmy zdjecia, chodziłysmy od sklepu do sklepu i obeicałyśmy sobie z zuzka kupic bluzke za 19.99 . albo jak nam sie kasa skonczyła szybko . Pamietam jak jechaliśmy w pierwsza strone, jak była cisza a nam odwalał dałn (ja i zuza) wtedy jeszcze nie znałysmy ani Roxte ani Julki, jechałyśmy z pasztetem, jego dziewczyna (ktora jeszcze nie była jego dziewczyna), Filipkiem i .. i kims jeszcze? Jak poszłysmy poznawac tych ludzi i " czesc jestem akuna,a a ja matata ' . - yy te co ?! pamietam dokladnie jakby to było wczoraj . Albo jak juz wyjeżdzalismy. Roxte oczywiscie z Kuba, a ja z Krzysiem i pamietam to zdanie " mozesz mi cos dac na pamiatke po sobie, np. okulary... ;> ' ahah x.d I Roxte dałnie jak płakałaś niemożliwe a ja probowałam sie zmusic do płaczu, ale jakos smiac mi sie chciało jak zwykle. Co tam jeszcze było ... Zóha wyszła z  drzwiami od prysznica, ktore wiecznie wypadały  hahaahahahahahahh I jedno wiem . Ja przyjechałam z Zuza, Roxte z Julką, ja wyjechałam z  roxte, zuza z julka, i pamietam te szybe w pociagu! i zdjecia w kiblu (tez w pociagu) jak niemożliwie nami rzucało, albo jak usiłowałam wyrzucic ci kanapke za okno i chyba mi sie udało, albo jak zdjełam kiciusiowi spodnie. do tego sie nie przyznaje, albo jak wszyscy spali a ja zaczełam sie tak smiac, ze pani przyszła i mnie opieprzyła... i było zajebiscie.
Edit .
Zaopmniałam napisac, że miałyśmy największy burdel na koloniach jaki był mozliwy, dostałysmy nawet chyba zero (w skali od jednego do dziesiecu) ahaha xd. Pani powiedziała, ze jak nie ogarniemy tego to nie wyjdziemy z pokoju, a Zuzka ktora chciała zagrac w kosza tak sie wkurwiła zee posprzatałysmty, choc porządek nie trwał dłuugo ... No i momentami naprawdę było tragicznie. Nawet wyjezdzajac zostawiłysmy 1/6 tego bałaganu. cóz .. smieci na stole. No i przypomnuiało mi sie, ze niektore dziewczyny z naszego pokoju ukradły jakis pamietnik hanny montanny tej młodszej Klaudii . I pamietam, pamietam ... nic mi juz nie przychodzi do głowy co mogłabym tu napisać, aa! julka z roxte spały na jednym łózku, ja z zuza razem na dwóch , Kurwaa mać, a teraz nie wszystkie sie lubimy i raczej nie pojedziemy w tym samym gronie na kolejne kolonie, no chbya ze sie niektore pogodzą ;;>