''Nie brakowało mi niczego. Ani jego pocałunków ani dotyku, wspólnych chwil i noszenia na rękach. Nie tęskniłam też za wygłupami, jego zapachem i szerokim szczerym uśmiechem. Na początku nie.''
Chyba przyszedł czas żeby zrozumieć, że już nigdy nie będę Cię mieć.
'' Gdybyś podszedł, objął mnie i pocałował prawdopodobnie umarłabym ze szczęścia.''
''Przepraszam, że czasami unikam odpowiedzenia Ci `cześć`, że nie patrzę Ci prosto w oczy, gdy z Tobą rozmawiam i wszelkie spotkania omijam szerokim łukiem. Ja po prostu nie chcę sobie robić nadziei. Nie mam zamiaru leczyć się z Ciebie całymi miesiącami, a później w ciągu kilku minut zmarnować tego, nad czym tak mocno pracowałam.''
''Dlatego, że mnie nie chcesz, wypalę naraz siedem paczek papierosów, Superlajtów mentolowych.''
''Nosze w sobie niesamowity bałagan. W głowie, w sercu, w życiu. I znów leżę na tej przeklętej podłodze i wiem, że muszę wstać, ale wcale mi się nie chce.''
''Denerwuje mnie ten syndrom nadmiernego smutku. Ten stan, kiedy masz ochotę płakać, a dobijasz się jeszcze najsmutniejszymi piosenkami świata i wspomnieniami, których nie powinno być.''
''Tylko ja mogę siedzieć i bez sensu gapić się w dal. Wypić trzy szklanki mleka i mieć ochotę na więcej. Rozprawiać pół godziny o rzeczach, o których nie mam zielonego pojęcia. Przejść centrum handlowe wzdłuż, wszerz i dalej nic nie kupić twierdząc, że nie uszyli na mnie nic odpowiedniego. Siedzieć przez pół nocy z laptopem na kolanach i pisać. Pięć razy pod rząd oglądać ten sam film. Z premedytacją wjechać na czwarte piętro i udawać, że się pomyliłam. Zrobić 50 zdjęć i nie wybrać żadnego. Czytać mądre artykuły i udawać, że je rozumiem. Tylko ja mogę tęsknić za kimś, kogo praktycznie nie znam. Tylko ja potrafię tak wszystko popsuć. I tylko ja mogę mieć takie szczęście.''
''Prawda jest taka, że czasami brakuje mi Ciebie tak bardzo, że ledwo mogę to znieść.''
''Tak ciężko wymazać z pamięci kilka drobnych wspomnień, a co dopiero całą miłość..''
''Od zawsze szukałam ramion mężczyzny, w których mogłabym się schować, mając gorszy dzień. Zawsze chciałam czuć się bezpiecznie. Nie pytaj więc jak się czuję dzisiaj. Jeszcze go nie znalazłam.''
''I mam ochotę zarzucić mu ręce na szyje i pocałować go tak bez powodu,lecz wspomnienia nie pozawalają mi na to.''
''- co zrobisz, jeśli odejdzie?
- dam radę. już mnie zostawiano.''
''Zadzwoń, gdy w końcu najdzie Cię ochota na miłość.''
''Nie wiem, dlaczego odkładamy rzeczy na później, ale gdybym miała zgadywać, to chyba powiedziałabym, że ma to wiele wspólnego ze strachem. Strachem przed porażką, strachem przed odrzuceniem, czasami po prostu ze strachem przed podejmowaniem decyzji, bo co jeśli się mylisz? Co jeśli popełniasz błąd, którego nie naprawisz?''
''Tęsknię. Pytanie czy chorujesz na to samo?''
''Najgorsze było, kiedy wszyscy o niego pytali, a ja nie byłam w stanie oznajmić im, że to wszystko jest już skończone.''
''Gdy się już zobaczymy, nie pozwól mi się zapomnieć. Przypominaj mi nieustannie, że jesteśmy tylko przyjaciółmi. Chyba, że i Ty się zapomnisz. Jeśli tak, to mi nie przypominaj. Takie zapomnienie może zdarzyć się nawet największym przyjaciołom.''
''ON: Czekać. Czy to to samo, co tęsknić?
ONA: Nie. Dla mnie nie. Przy czekaniu nie budzę się o 5 rano, rezygnując z najlepszych snów. Nie przychodzę także z tego powodu już przed 7 do biura. Przy czekaniu mleko nie traci dla mnie smaku. Przy tęsknocie tak...''
''Czasem człowiek tak bardzo przywiąże się do innej osoby, że po wielu miesiącach nieobecności przeżywa wszystko tak samo, jak na początku jego odejścia.''
''- Gdzie Cię mogę znaleźć? - zapytało Życie.
- Nie szukaj mnie, bo i tak nie znajdziesz. Przyjdę do Ciebie w najmniej oczekiwanym momencie, bo lubię... zaskakiwać - odrzekło Szczęście.''
''Wystarczy, że trochę ze mną pomilczysz, świadomość, że siedzisz obok mnie będzie piękna.''
''Po tym wszystkim nadal lubię jak nasze wzroki się spotykają.. Mimo tłumów przedzierających się przez korytarze i tak nasze oczy znajdą siebie. Szkoda tylko, że już nie z taką radością jak kiedyś.''
''Kocham Cię - powiedziała. Nic nie może tego zmienić. Straciłam Cię wiele razy, a nie powinnam była pozwolić Ci odejść. Zrozumiałam to.. Nauczyły mnie tego ostatnie miesiące..''