To było coś czego cholernie mi było trzeba.
...bo są rzeczy ważne i ważniejsze.
Nigdy nie zapomnę tego widoku i karpackiej mlecznej drogi.
Pełne pierogów, kociej miłości, rozmów od serca i nieziemskich widoków... Bieszczady.
Wrócę, na pewno!
A droga powrotna tylko pokazała nam, że jesteśmy niezniszczalne...
Tylko obserwowani przez użytkownika kluskadolnoslaskaa
mogą komentować na tym fotoblogu.