Hej chudzinki;*
2 tydzień diety;)
jutro tydzień baletnicy... ciężko idzie ale daje rade;)
chociaż nie mam siły na zdyt dużo ćwiczeć;/
ale jest coś gorszego.... już chyba z 10 dni nie byłam na kiblu...
jejku.. prosze coś doradzcie...
od wczoraj pije wode z cytryną chociaż nie powinnnam :( Matko i przez to waga nie spada..
a dziś mięso jadłam i jutro też to samo już mam ugotowane na jutro 1 udko;) powinno starczeć
i ostatnio tylko szukam w waszych pb obrazków z jedzeniem...
lubie chociaż popatrzeć;)