Po 3 tygodniowym pobycie w Pl znowu Uk.
Tęsknię!
Myląc brak słów z całkowitym zrozumieniem mijam cię zazwyczaj w drzwiach
Chyba patrzysz prosto w ziemię
Chowasz głowę w piach to strach przed porzuceniem
Mówisz coś że to nie tak, że tobie brak jest czegoś, czego nie wiem
Rozmawiamy rzadziej, częściej to milczenie wreszcie krzyczysz coś o niczym co na prawdę ma znaczenie
Wracasz z pracy późno , ja znów muszę wyjść, rzucasz luźno no to trudno, co to znaczy to wiesz tylko ty
I przykro mi że znów się mijam z tobą, dziś ty wyszłaś
Przypominam sobie, jak lubiłem się ciebie domyślać
Ta iskra chyba znikła, magia prysła
Dzisiaj Boje się zapytać co to znaczy, gdy oddychasz
I odpycha nas w nas nawzajem gdzieś to samo co nas przyciągało i to było za mało....