stare.

{Jakoś tak mi się zachciało i dodałam inne. }
{ Wiecie jakie stare ? haha , jak świat. }

Nie zauważyłeś, że zabrałeś mi ostatni kawałek nadziei ?
Odeszła razem z twoim oddechem, zapachem i ostatnim słowem.
Jakie było to słowo ? Możesz mi przypomnieć ?
Kocham Cię ? Tak , to bardzo zabawne.
Wiesz co to oznacza ?
Nie , nic nie wiesz.
Nie wiesz jak bardzo bolało .
Gdzieś zgubiłam swój prawdziwy uśmiech.
Czy stać mnie jeszcze na ten sztuczny ?
Trzęsę się , ale nie z zimna .
Cała drżę , powiedz mi dlaczego to zrobiłeś ?
Na prawdę byłam aż taka zła ?
Na prawdę tak bardzo nie pasowałam ?
Na prawdę mnie kochałeś ?
Nie , nie kochałeś mnie .
Nie , nie umiem być lepsza.
Nie, nie potrafię do Ciebie pasować.
Powiedz mi , że mnie nie kochasz.

Miłość ?
To cholerne słowo na 6 przeklętych liter.
Na 6 przeklętych głosek.
Na 2 przeklęte sylaby .

Zaufaj mi .
Będzie dobrze.
Tak , tak to woła ta ostatnia nuta .
Nuta nadzieji .
Zaśpiewać ?
Złapać ją .
Czy jest sens ?