Wczoraj 11.05.2011 spotkalam sie z Grzegorzem wiedzialam ze sie mam z nim nie spotkac ale posluchalam siostrzyczki i kuuumpele.Wiedzialam ze na tym spotkaniu bedzie dziwnie i to bardzo.
A tak to co pilnuje moich lobuziakow kochanych.
Jutro wyjezdzam z domu bo sis wraca z szpitala ide sie nia zaopiekowac i dziecmi.I bede musiala ten uczyc sie na egzaminy bo za tydzien znow szkola i znow egzaminy.
ide spac dobranoc