Zdjęcie prezentu, który znalazłam pod choinką- puzzle 3D. Fajnie się je składało, tylko szkoda, że mają numerki z tyłu i zadanie było zbyt proste
Link do moich postanowień zeszłorocznych tutaj i tu.
1. To postanowienie było zbyt ogólne. Pisząc to miałam na myśli otworzenie kanału na yt. W tym roku zabrakło mi odwagi. W sumie nagrałam jeden filmik, ale go nie zmontowałam i nie wrzuciłam:( ale za to zaczęłam prowadzić drugiego photobloga, miał być ogólnie na temat urody, ale jak na razie wstawiam tam same zdjęcia paznokci, które zrobiłam.
2. Drugie postanowienie dotyczyło mojej aktywności na blogu- wpisy miały się pojawiać najpóźniej co dwa tygodnie. Myślałam, że wmiare tak dodawałam wpisy, ale jak przeanalizowałam, kiedy dodawałam wpisy to mi wyszło, że przez cały rok (dodając wszystkie spóźnione dni) wyszło mi 61 dni spóźnienia. Według planu powinnam była dodać 26 wpisów, dodałam w sumie 29, tylko nie w terminach.
3. Miałam ćwiczyć do maja (miałam nadzieję, że przez cały rok). Do maja jakoś się trzymałam tego postanowienia, w sumie aż do wakacji na mazurach. Do tego momentu moje ciało wyglądało dobrze (pozbyłam się celulitu, ciało było jędrne). Na wakacjach sobie odpuściłam jak to na wakacjach (przecież nie będę ćwiczyć w domku albo na brzegu jeziora; wszyscy by się na mnie patrzyli) dużo jadłam bo jedzenie było takie pyszne i wróciła ze mnie taka kluska. We wrześniu trochę nadrobiłam straty zrobione w wakacje, ale niestety potem zaczęłam sobie wmawiać, że muszę zapuścić sadełko na zimę, żebym nie marzła. Przestałam ćwiczyć, a i tak mi zimno.
Rok nie był zły. Egzaminy pozdawałam (jeszcze jeden etap). No i przygotowania do matury nie idą najgorzej. Moje ocenki na semestr były zadowalające :) i mam z tego satysfakcje.
Dzisiaj chcę kontynuować listę moich postanowień:
1.Dbać o moje blogi i pisać na nich co 2 tygodnie.
2.Ogarnąć się i zacząć znowu ćwiczyć (wiem, że jestem w stanie, udowodniłam to sobie przez pierwszą połowę poprzedniego roku.
3.Dowiedzieć się czego chcę (szkoła czy praca czy to i to) jak praca to znaleść pracę