Niewierności twej zawsze bałem się jak nikt wiem poskromić Cię to jak zniszczyć twoje sny
wolności swej dziś daj mi część nie ufam Ci
Ale lubie twoje włosy
glany cienkie papierosy
mała blizne na kolanie
że
nie o wszystkim mówisz mamie
Nie pamiętam już który raz uciekłaś mi znowu zaszyłaś się nie wiem po co gdzie i z kim
wolności swej dziś daj mi część nie ufam Ci
Ale lubie twoje włosy
glany cienkie papierosy
mała blizne na kolanie
że
nie o wszystkim mówisz mamie
lubie gdy jestes zawzięta
kiedy walczysz o zwierzęta
że masz dziary w dziwnych miejscach