Piękne dzieło którego jestem w spół autorką ;)
ściana u Jadzi w pokoju;)
To co się we mnie wdarło wywołuje taki dziwny uśmiech na mojej twarzy. Czy to w ogóle uśmiech? Dzika satysfakcja ? Chyba znowu przenoszę się do innego świata, malowanym przeze mnie moimi kolorami. Bo tak jest lepiej.