Wczorajszna jazda udana ... ;D Jezdziłam własnie na Rudym ;p .. po tak długieeej przeerwie ./..ale jakos poszło ;p ...
Wgl na samym poczatku jak se wsiadłam na Ruda zaczeła mi krew z nosa leciec.. grr... pozniej kreciło mi sie w głowie .. ale az tak zle tez nie było ... xD
nie spadłam xDD wiec dobrze xP ;pp
;D
Pozniej ...a wąłsciwie to przed jazda xD poszłam do Kiramki ;D co to za mały brudas! no nie ... i ile cholchlikow miała.. nie zdazyłam jej ich rozpladac .. tylko jednego tak mnie wiecej ... bo musiałam na jazde isc ... pozniej tez do nie poszłam i bawiłam sie z chochlikami ...ale!.. no masakra..xd chochliki sa bee.. i bardzo lubia Kiramke xPP
Wgl wkurza mnie ta czcionka ktora teraz pisze... musza ja zmienic ..ale to za chwile xD
Ogolnie nie chce mi sie rozpisaywac... ;pp
Chce wyyyjsc na dwor ! ;D musze lekcje jeszcze przepisac...
Z Nikonem mozliwe ze wstrzymam sie do konca tygodnia ..;p bo cos tam cos tam xDD
Dobra nie chce mi sie pisac.. i tak bzdury pisze... xD