Z Jarmarku, ponownie.
Niesamowicie tańczyły te dziewczyny. Ale były troche straszne- miały kamienne, nieruchome twarze i z taką niezachwianą pewnością stawiały kolejne kroki, jak mechaniczne lalki.
I tańczyły do tej melodii:
http://www.youtube.com/watch?v=fnDCukzReks
Przez to wspomnienie mam ochotę na kawę...
~ * ~
Hmm, chyba zbyt często odwiedzam ostatnio to miejsce.