Moich nowych przyjaciół ciąg dalszy.
Anthony miał wiele racji, właściwie wszystkie jego fantazje były prawdziwe i, co najważniejsze, praktyczne. Polubiłam uczucie twardnienia w mojej dłoni i ostrość obcej. Z konsystencją życia nadal mi nie do twarzy, ale mogę ją schować w swoim wnętrzu. No i chuj, pozbawił mnie twórczości! Dupa dupa dupa dupa.
Odkrywca się znalazł, kurwa mać!