hej :* zdjęcie zrobione podczas wczorajszego wypadu troche nie wyraźne bo robione telefonem... wiecie jak rozwiązałam wczorajszy dylemat czy iść na kręgle czy do stodoły...? najpierw poszłam na kręgle a potem do stodoły :D do domu wróciłam o 12 oczywiście w stanie wskazującym na.. :P i zgubiłam klucze :[wsciekly] humor sie nie zbyt poprawił ale jest dobrze ;)
ostatnio z moją przyjaciółką zastanawiamy się czy nie mamy czasem wspólnego ojca czy cuś bo bardzo często nam sie zdarza że mówimy to samo w tym samym momencie, gdyby to było raz czy dwa powiedziałabym że to dziwny zbieg okoliczności ale nie jak dzieje sie tak codziennie jak jesteśmy w szkole, idziemy do domu albo cuś raz zdarzyło się nam nawet gadać przez gadu i dać sobie w tym samym momencie taki sam opis... dziwne a może jesteśmy z innej planety... nie zdziwiłabym sie w sumie rzeczy bo jesteśmy zakręcone jak krauza w zimie i czasami jak sie wygłupiamy to ludzie patrzą na nas jak na UFO :p:p:p
właśnie robie z siostrą spaghetti :[tanczy]
Buziaki :* dla:
*mojej kochanej Anetki
*Kostki
*Mady
*Marleny
*Żanety
:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*