photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 CZERWCA 2009

upijam smutki....

Eh, od razu na wstępie powiem że to będzie zamulająco-narzekająca notka :P Każdego dopada czasem takie moment co na nic juz nie ma siły, ochoty i jest juz wyczerpany tym całym bagnem zwanym życiem...

 

Ogólnie humor do bani. Mimo iż drugi dzień poza łóżkiem spędzony w sumie pozytywnie... Rano byłam na zakupach, później byłam u kobiety. Poobgadywałyśmy troche ludzi, ponarzekałyśmy, pozlewałyśmy się i w ogóle spoko było :] Wróciłam do domu, potem obiad i pichcenie :D

 

Przyjechał mój mężczyzna i spędzilismy ostatnie 2 godzinki razem przed jego wyjazdem :( Heh, szybko zleciało... Myslałam że jakoś się będę trzymać ale niestety troche łez poleciało Kurcze, jak zwykle za późno dotarło do mnie jak pierdolę sobie i innym życie... Mielismy razem spędzić te dwa tygodnie na żaglach... Ale ja musialam wszystko spierdolić... tak mi się strasznie szkoda zrobiło... nie wiem kiedy się teraz zobaczymy... nic juz nie wiem... Chociaż może i teoretycznie część mnie wie co i jak być powinno, ma siłe i w ogóle, ale druga część leje na całe zasrane życie i na i tak już spierdolone wakacje... Chociaż jeszcze mam jakąś tam nadzieje...

 

No ale tak jak zaczełam płakac tak juz nie mogłam przestać... odprowadziłam moje kochanie do samochodu i sie znowu rozkleiłam, tym razem przy teściu nie ma to jak wyczucie chwili ^^ jakoś sie tak co prawda niezrecznie zrobiło ale nie było co przeciagac... wróciłam do domu... dalej ryczałam, ale wyładowałam sie w kuchni obierajac kukurydze i robiac sernik

 

ale przerwa w plakaniu nie trwała długo, bo potem sie obżarłam i źle mi sie jeszcze bardziej zrobiło i znowu w płacz... eh, masakra jakas dzisiaj... rodzina z warszawy przyjechała takze ogólnie zamieszanie jest... wkurzylam sie, zamknelam w pokoju i sącze sobie drinka.... troche mi lepiej, choć nadal smutno :/ eh że tez musze byc tak zjebana na psychice...

 

tak sobie zaczelam tez znowu wspominac dawne czasy... kurcze, kiedys to bylo fajnie... totalna beztroska, mnostwo energii na imprezy, a teraz dętka totalna... i w sumie tylko bym narzekała...

 

Kurwa, czy kiedykolwiek bedzie dobrze? czy wyjde tak naprawde na prosta? bo mam dosyc takiego udawania i pitolenia ze jest fajnie... robienia dobrej miny do złej gry... heh... na szczescie najblizszy tydzien zapowiada sie w miare ciekawie, moze choc na chwile uda mi sie zapomniec o tym wszystkim... ale wiadomo ze to nie to samo, jakby ON był obok... i jakby nie wisiało nade mna w kazdej chwili wezwanie do szpitala... heh... chociaz moze lepiej jakby to bylo wczesniej... mialabym szanse wyjsc przed planowanym wyjazdem....

 

chuj jeden wie jak to bedzie... w chwili obecnej jakos mam totalny zamet w głowie... nic nie jestem w stanie sobie poukładać...

 

przepraszam was za ta notke, gratuluje jezeli ktokolwiek chociaz dotarł do polowy :P za jakis czas pewnie bedzie lepiej :] musiałam wyrzucic z siebie cokolwiek...

 

fotka z wolicy 2007... kiedy wszystko wydawało sie takie piekne, łatwe i zajebiste... kiedy jeszcze bylam pełna nadziei na lepsze zycie...

Komentarze

~assrpln2000 ooo aj to my!!!
kurczak odezwij sie do mnie, nie mam numeru ani na fona ani na gg do ciebie!!
zadzwon jak bedziesz mogla albo napisz szybko, bo musze z wami pilnie pogadac!!
691740204
buziaki papa:*:*
29/07/2009 13:25:52
~Ewunia93 Eeeeeee hahahha pamiętam to zdjęcieee ;D haha :* przeczytam jutro ;*
04/07/2009 22:01:24
schiza1989 Dziekuje za gratulacje:P
Mi też ostatnio jakoś źle... wszystko mnie smuci. Współczuję braku chłopa przez 2 tygodnie:( Też bym płakała.
3maj sie kurko i pamietaj, że każdy ma czasem dni rozpaczy i rozkmin.
Mua:*
01/07/2009 23:32:39
1993monika Wolica jak miło ;)

A co do tej notki to masz rację, że nie można cały czas mówić sobie, że jest dobrze, albo, że są tacy, którzy mają gorzej...
Ja teraz mam tak dziwne dni... Raz jest zajebiscie, mam dobry humor, a czasem mam doła i wyrzucam sobie wszystko...
Oj to życie, życie ...
No ale trzeba jakos dawać radę. Kiedys tam będzie dobrze.
MUSI !
:* :*
28/06/2009 20:45:30
mortalsin ooo wolajca ! :P x D
28/06/2009 15:23:52
fajnadajpcia
Mi możesz pogratulować.
Biedny kurczak. Nie ma co pocieszać, bo po sobie wiem, iż to nic nie daję. Mam nadzieję że z czasem wszystko Ci się poukłada i że będziesz szczęśliwa. :*

Wooooolica!
28/06/2009 13:02:19
~gosia a wolica to byl dobry czas.
28/06/2009 0:56:31
~gosia ja mam to samo, tak jak czytałas. do tej pory było fajnie, ale przestalam sobie wmawiac ze jest dobrze. teraz żyję szybko, bo lekko nie ma ; o przeczytalam cała notke i powiem Ci, ze jest bardziej rzeczowa od mojej, chcoiaz juz powoli zaczynam Cię doganiac do do długosci. ;d
jedziesz gdzies na wakacje ?
pozdro Kurczaku :*
28/06/2009 0:56:07

Informacje o kfc666


Inni zdjęcia: Hejka? traidor1550 akcentovaSynuś nacka89cwaZ kuzynem nacka89cwaRzekotka drzewna wieslaŻar tropików bluebird11Pluralizm postaw. ezekh114Natura locomotivPająk i jego firanka :) halinamWolność to była ... dawniej. ezekh114