sobie jebnę taką fryzurkęęę
Kurwa, ja się zabiję. Trasa koncertowa stoi pod znakiem zapytania.
Niewiadomo, czy załatwią nam busa z wyposażeniem, samolot (kurwa busem po oceanie nie pojedziemy), i czy nasz meneger się ruszy i załatwi w końcu studio nagraniowe, bo NIBY CO MY MAMY NA TYCH KONCERTACH ZAGRAĆ, SKORO NAWET KRĄŻKA NIE MAMY?
Nie no, NASZ TY SENSEJU, muszę Cię uświadomić, iż :
NIKT nie przyjdzie na koncert, jeżeli sobie najpierw rekalmy w TV nie zrobimy, czy czegokolwiek!
Zejdź na ziemię! ;/
Odechciewa mi się żyć.
Wczoraj pocięłam sobie żyły. Mam 5 pięknych kresek...
tak bardzo teraz chciałabym gdzies wyjechac, i się odciąć od świata. ;(
No, dzięki zajebistemu menegerowi moja i del kariera leży pod znakiem zapytania.
i chuj...
Nawet jeśli czasem trochę się skarżę - mówiło serce - to tylko dlatego, że jestem sercem ludzkim, a one są właśnie takie. Obawiają się sięgnąć po swoje najwyższe marzenia, ponieważ wydaje im się że nie są ich godne, albo że nigdy im się to nie uda. My, serca, umieramy na samą myśl o miłościach, które przepadły na zawsze, o chwilach, które mogły być piękne, a nie były, o skarbach, które mogły być odkryte, ale pozostają na zawsze niewidoczne pod piaskiem. Gdy tak się dzieje, zawsze na koniec cierpimy straszliwe męki.
Paulo Coelho
czy ktoś mnie dobija jakimś nowym niusem? ma ktoś taką ochotę?