Mam jakiegoś głupiego doła.
To może przez to, że idąc do szkoły i ze szkoły słucham Maximum the hormone... I jeszcze jedną piosenkę Hollywood Undead - Paraside Lost
http://www.youtube.com/watch?v=ihpDGs77wFk&feature=related
Zakochałam się w tej piosence... Jest przerażająca jak dla mnie XD
Na zdjęciu widnieje ogień - mój ulubiony żywioł. A obok kiełbaski, które piekłam z mamą XD
Dzisiejszy dzień był... Dziwny - to na pewno!
Najpierw dwa języki polskie z Panią "Proszę" - nuda, monotonność i w ogóle denerwuje mnie ta baba! >_<
Potem historia - nienawidzę przedmiotu samego w sobie, bo po co mi się uczyć o jekichć królach, którzy i tak nie żyją i obchodzą mnie tyle co zeszłoroczny śnieg. Do tego mam na jutro nauczyć się 50 stron z książki. Tsa... Na pewno ja się nauczę...
Biologia - Pani T. coś gada, gada, gada, gada, a ja z Vitsumi przepychamy się głowami nad książką. Miałam ochotę wstać i odwalić jakiś cyrk... Ja nawet nie wiem o czym ta biologia jest XD Że jakieś dwa prokarionty się łączą i powstaje eukariont..? WTF?!
Matematyka - kartkówka.
Chemia - wodorotlenki są nudne.
PO - zawsze mi na PO odwala i wyprawiam niestworzone rzeczy. Dzisiaj z Vitsumi machając rękami śpiewałyśmy "pokonajmy fale". Pani siedząca naprzeciwko nas miała taki zongface, że myślałam, że padnę.
Godzina Wychowawcza <chemia> - kwasy są nudne.
Kółko teatralne - Ledwie wysiedziałam ze śmiechu. Chociaż nie przepadam za Kluskiem, ponieważ mam wrażenie, że ma do mnie jakieś "wąty", to ledwie wyrabiałam, tak super grał pana-geja-z-ksero. Do tego Majkel i kabaret murowany ^^
Ale mimo tego, że dzisiejszy dzień nienależał do tych najgorszych, mam jakiś nadwyraz smutny humor.
Może przez te 50 ztron historii, geografię, biologię i eukarionty, matematykę i polski? Bo z wszystkiego mam srasznie dużo zadane >_<
A może dlatego, że mam wrażenie "niepotrzebności" na świecie.
Jakbym umarła to może mój kot by to zauważył - nie miałby mleka w miseczce.
Dobra, już nie przedłużam.
Idę się uczyć o Mezopotami i starożytnych Chinach <jakby to nie mogła być Jaopnia >_< w ogóle dlaczego my się tak mało uczymy o Japonii?! To skandal!>
PS.: Właśnie dowiedziałam się, że w telewizji leci 2133 odcinek Klanu. Następna Moda na sukces...
~"Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łazami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy"