Cóż za cudowne uczucie - Nie Być Zakochanym!
Piszę to właśnie JA, w dodatku bez najmniejszej nutki ironii czy żalu.
Po prostu Nie Być Zakochanym:)
A teraz uciekam by ubzdryngolić się brzoskwiniowym Piccolo - nie ze smutku, nie z radodości - BO LUBIĘ.