Lato, ach lato :) już mamy lipiec :) Nie ma to jak weekend u rodziców na wsi. Mieszkam w Krakowie 1,5 roku ale tęskno mi do domu, do tej przestrzeni, dużego podwórka... W mieście musisz sobie iść do parku, gdzie znalezienie ławeczki graniczy z cudem. Nie ma tej ciszy i spokoju...