no wiec prosze Panstwa przedstawiam moje rozpierdzielone trampki...
nie chce ich wyrzucic, bo z kazdym krokiem zakochuje sie w nich jeszcze bardziej :)
kocham je
*za to ze sa rozowe
*ze maja napis PianoGirl
*ze maja jakies wygibasy 'naklejone' sobie ooo
*ze jak w nich chodze czuje co mam pod nogami
czy to kamien czy trawa czy cos tam cos tam :)
*za to ze zakochalam sie w nich od pierwszego wejrzenia jeszcze za czasow "Marta Wiola Marta- czyli Marty Kwadrat i Wiola'' - bo z tym sa wspomnienia...
*za to ze jak w nich chodze to sie czuje normalnie, czyli tak prawdziwie... a nie jak jakas glupia pusta paniena... co ma buty za 3 stowy i sie szczyci... chyba mija era kosztownosci... w moim zyciu ... nie no bk ...
glupoty pisze
najbardziej te buty kocham za to, ze nie przypominaja mi jednak o Marcinie...
a jeszcze bardziej kocham ze to, ze maja tak piekne napisy osob, ktore sa moimi the besciakami... tymi najlepszymi na swiecie :D
jak na razie napisy sa 3 :
Tłinek - Klaudia :*:*:*
Gumiak :*:*:*
Sznajk :*:*:*
napisow jeszcze przybedzie kilka:D
aaa jest jeszcze napis [N34] - ktory towarzyszy mi zawsze i wszedzie...
:) zeby bylo wiadomo...
ale sie rozpisalam
lepiej bym sie z matmy pouczyla :p
pozdroooo :*:*:*:*