ajajaj noc u Mai była na serio świetna! Ojejcia dzięki za nią <3. Kocham strasznie z Tobą przebywać, bo tylko wtedy na prawdę czuję się swobodnie. Możemy pogadać o wszystkim, wyzalić się i pośmiać... Poza tym tylko z Ojejcią chodzi się o 4 w nocy do kuchni i wpieprza sosy czekoladowe i truskawkowe <3 Oj, słonko kocham Cię :*
mam nadzieję, że nasza przyjaźń będzie wieczna :) + dobra sentymenty na priv..
Wybaczcie, ale ostatnio nie mam weny do robienia zdjęć, więc wstawiam jakieś stare :D
Jeśli podoba Ci się wpis to kliknij fajne lub skomentuj, proszę :)