Experiments.

Było trochę problemów, ale jest już lepiej. Meh, kasa znowu na 0, ale potrzebne wydatki zrealizowane. No i wczoraj było zdecydowanie lepiej, niż się spodziewałam. Muzyka taka sobie, ale towarzystwo - całkiem, całkiem. Największy minus? Kurtka. Cholerna kurtka. Jak tylko zobaczę frajera gdzieś na ulicy, to mu ewidentnie kark skręcę. Chcę moją kurtkę. W trybie natychmiastowym. UGH. Aduś, jak Ty tego nie załatwisz, to ja to zrobię.

HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHA, NO NIE MOGĘ. PO PROSTU NIE MOGĘ. PŁACZĘ. XD Boże, za ten fałsz i obłudę powinno się wieszać ludzi, naprawdę. Nie ma to jak zadowalać się resztkami, gdy coś wartościowego samemu się wyrzuciło do kosza. Teraz kłam wszystkim w żywe oczy. Kłam, tylko to Ci pozostało. Może sama kiedyś uwierzysz we własne kłamstwa, bo w prawdę nie wierzysz od dawien dawna. Albo po prostu jesteś głucha. <3

Sprzęt odzyskany, czas niekoniecznie. Jutro do roboty. Znów nadchodzi fala upałów. Umrę, meh. Pociesza mnie myśl, że niedługo wrócą moje mordeczki. A 19.08 ogniskooo! Będzie pięknie. <3 Tej imprezy nikt, ani nic mi nie zepsuje. To będą najlepsze urodziny w życiu. <3 

"Set the world on fire with bittersweet desire.

To chase away the night, let the whole world burn!

Set the world on fire for bliss in sweet denial, oblivion and peace.

Will you let me burn?"

FACEBOOK || DEVIANTART || ASK.FM