Dawne,cudowne czasy,bez żadnych problemów...
Nasza uwaga skupiała się tylko na kłótniach
o łózku,szafkach czy pukaniu w ściane...
Teraz mam wielką ochotę cofnąć się o 5lat
i wrócić do Ustronia by przeżyć po raz kolejny niezapomnainą przygodę...
Chwilę spędzone tam na zawsze zostaną z mojej pamięci.
Bo w końcu tam zaczeła się ta dobra znajomość z moją Ag.
;**
bo,moja Ag ma fbl!