Uwielbiam to zdjęcie ,mam z nim tyle pieknych i śmiesznych wspomnień ( bo wiadomo co pierwsze się rzuca w oczy )

Od  życia dostałam czystą kartkę i dalej musiałam radzć sobie sama ,rodzice dali mi ołówek i on moim nieidealnym małym rączkom w tedy wystarczył. Co chwilę na mojej kartce pojawiały sią kontury obrazków tych pozytywnych ,ale też tych bolesnych dla mnie.

Te białe miejsca uzupełniały kolorowe naklejki ,zniszczone życiem odklejały sie i rozpływały w cukrowych myślach małej dziewczynki. Kiedy zaczełam rozumieć świat ,dostała kretki. Przez wiele lat nie potrafiłam tego docenić ,ale w tedy pojwiłeś się Ty i zacząłeś kolorować mój świat ,moje czarno-białe kontury mojego szarego życia ....

http://www.youtube.com/watch?v=hbWZmPqGdgo&feature=player_embedded#at=150