hej dziubki :* taka sytuacja ogólnie u mnie jest, że normalnie tak sobie z niczego jestem szczęśliwa !!
mam przy sobie swojego mężczyznę, który codziennie mnie zaskakuje, mam nadzieję, że tego nie zobaczy i wpadnie w samozachwyt :P no ale już trudno :P
strasznie tęsknię za Wami! staram sie być dzielna, jak to moja mama mówi, ale przychodzi czasem taki moment, że chcę się pobyć samemu ze sobą i pomyśleć, jakby to było gdybym teraz o tym czasie była w domu? może siedziałabym z moimi dzieciakami, ze znajomymi czy po prostu sama w swoim małym pokoju, zamknięta w swoich sprawach i radząca sobie z wszystkim po kolei...
ale nie!! jestem tutaj, wiem po co przyjechałam! :) zaczyna mi się tutaj podobać, nie wiem teraz co ze studiami, czy w ogóle startować do nich... nie wiem czy sobie poradzę...
dzieje się, ja to lubię :P a zanosi się na to że niebawem będzie jeszcze więcej akcji :P
dziś parę spraw do załatwienia na mieście mamy z panem Davem :P
urodzinki też tak trochę inaczej spędzone... było jakoś cicho, nikt nie wpadał bez zaproszenia na kawę i ciasto, nikt nie chciał mnie bić w myśl tradycji :D ale prezent od Niego mnie zaskoczył, nawet nie wiem jak to opisać...
tyle ciepła i zaangażowania czuję w to żebym się tutaj dobrze czuła z jego strony...
Kocham Cię!!!
Tylko obserwowani przez użytkownika kathreen19
mogą komentować na tym fotoblogu.