" Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu"
Można powiedzieć, że wiosna w pełni. Wszystko budzi się do życia. Drzewa i łaki pomału się zazieleniają, ptaszki tak przyjemnie świergotają nad uchem...nic tylko spacerować i wdychać tego świerzego, ciepłego powietrza.
Dzisiaj było wyjątkow ciełpło, promienie słońca tak fajnie i deliktanei muskały twarz. Grzechem było nie wyjść z domu.
Ehhh....licencjat się pisze,tzn. prezentacja. Jeszcze konspekt, koreta i mam nadzieję, że w czerwcu będę mogła się obronić.
A co poza tym, szara rzeczywistość, ale nie ma co narzekać, niektórzy mają gorzej niż ja.