photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 LUTEGO 2018

najgorsze chwile mojego życia wspominam najlepiej

najsilniej wtedy istniałam i chciałam rozumieć

tęsknię za czasem, gdy byłam faktycznie samotna

pytanie brzmi: jakiej jakości krzywdę sobie wyrządziłam wyjeżdżając stamtąd tu

 

chciałam udowodnić, że nikogo nie potrzebuję

dowiedziałam się tylko tego, że nigdy nikomu nie byłam potrzebna

 

więc miłość aprioryczna istnieje

miłość do boga

miłość do nienawiści

miłość do autorytetu

miłość do

 

 

sensem mojego życia jest rozczarowanie

 

 

i tylko ten Białystok taki zimny i syberyjski, pełen monumentalnych cerkwi i gigantycznych ikon, surowy, patrzący, krwawiący za grzechy, wypłukany z realizmu i podmiotowości,

i ciągle ten Białystok, jak czyjaś twarz, jak matka boska, na którą patrzysz, w którą nie wierzysz, ale wiesz, że świadczy o największym płaczu w życiu, którego doświadczasz cały czas

 

i tym swoim brudem, nędzą i ciemnością miasto przypomina, że jest częścią ciebie

 

 

czy chciałam być Białymstokiem

czy chciałam nie być Opolem

 

czy chcę skończyć studia i przenieść się

gdziekolwiek

 

w innych miastach i tak będę pamiętała miłość sprzed dziesięciu lat

ale może inaczej

mniej lub bardziej boleśnie