Wciaż te same błedy,ufam ludzią bezgranicznie
a potem znowu mysle,czy napewno robie dobrze
serio glupia jestem,czy juz tak nawina bywam
by nazywac przyjacielem,potem to przezywac
serio tu juz nie wiem, w dupie mam to wszytsko
ile razy sie zawiode,by ponownie upasc nisko.
Nie nie jest zle, czasem tylko jest średnio
The end.