no i cóż...
zostałam uznana mianem, niedobrej przyjaciółki.
pewnie i racje ta osoba ma.
mało czasu.
definicja przyjaźni wyraźnie wskazuje na to, że jednak, czas się powinno miec.
ja nie mam.
nie jest to zależne ode mnie.
nawał pracy.
walka o oceny.
niewyróbka na całego.
załamka.
powstanie walka o ocene.
nienawidze matmy. !
lecz skoro nie zasługuje na miano przyjaciółki,
to może spróbujesz mnie tolerowac?
może zacznę się starac na miano znajomej [?]
mam jakieś szanse?
człowiek całe życie uczy się na błędach.
nie zawsze ja miałam racje.
czasem ją miałaś Ty.
nie wiem co Ty na to?
wybaczenie?
___________________________________________________________
kocham Go;*