photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 26 LISTOPADA 2011 , exif
69
Dodano: 26 LISTOPADA 2011

przyjaźń jest czymś czego pragnie każdy człowiek, współczuje ludziom którzy nie mają takiego swojego prawdziwego oddanego przyjaciela.. jednak na miano przyjaciela nie każdy zasługuje.. przyjaźń powinna się opierać na zaufaniu, współczuciu wzajemnej pomocy.. nie rozumiem po co "przyjaźnić" się z kimś na pokaz.. wiele osób nie rozumie sensu tego słowa.. łatwo poznać czy ktoś jest naszym przyjacielem czy tylko się pod niego podszywa.. prawdziwą więź przyjaźni buduje się około 4-5 miesięcy, a nie w ciągu tygodnia.. większość z nas nie zdaje sobie sprawy że przyjaźni się nie z tą osobą co trzeba.. niestety są tacy ludzie którzy udają naszych przyjaciół, a tak naprawde udają ich aby wzbudzić nasze zaufanie, dowiedzieć się wszystkiego o Tobie a potem odejść do innych i wyśmiewać Cię.. różni ludzie są na tym świecie.. każdemu z was życze abyście sobie znależli prawdziwego przjaciela na zawsze../ szlugtime

 

______________________________________________________________________

 Był piękny słoneczny dzień, ptaki radośnie śpiewały, a słońce przedzierało się przez jej okno i padało na twarz dziewczyny. Usiadła na łóżku, przeciągnęła się i z uśmiechem na twarzy wyszła z pokoju, w pożyczonym za dużym podkoszulku taty. Zjadła śniadanie, ubrała się, pomalowała rzęsy i zadzwoniła do swojej przyjaciółki '' - No cześć kochana. - No cześć. To jak idziemy dzisiaj? - Pewnie. - No to przy naszej altance. Pa! ''. Ucieszona, zabrała torbę i wyszła z domu. W bardzo szybkim tępię doszła do parku, który miał w sobie pełno zieleni i innych kolorowych barw. Poczuła się prawie najszczęśliwsza na ziemi. Brakowało jej czegoś, bardzo cennego. Po chwili w dalszej części dostrzegła swoją przyjaciółkę. Podbiegła do niej i ją mocno uścisnęła. Kumpela niezbyt przyzwyczajona do przytulania się z nią zdziwiona odsunęła się i zapytała o co chodzi. Dziewczyna nie odpowiedziała jej na pytanie i poszły razem pod altankę. Dużo razem omówiły tematów smutnych jak i radosnych, czyli, krótko mówiąc poplotkowały. Nagle ujrzały grupę chłopaków, którzy biegli w ich stronę zdziwione miały już zamiar wychodzić gdy nagle usłyszały od nich, żeby zaczekały. Tym bardziej zdziwione dziewczyny usiadły w niepokoju i czekały dalszy ciąg zdarzeń. Okazało się, że to była grupka 'samotników', która szukała towarzystwa. Zapoznali się i nawet odpowiadało im takie towarzystwo. Przesiedzieli pół dnia rozmawiając ze sobą i coraz bliżej poznawali się ze sobą. Jeden z nich co chwile spoglądał na dziewczynę. Ona na niego także. Przyjaciółka oczywiście to zauważyła więc przerwała na chwilę i zabrała dziewczynę na stronę. ''- Co Ty tak się patrzysz na tamtego ziomka? - NIE ROZUMIESZ?! To on, ten jedyny! -Jezu... A Ty dalej o tej jedynej miłości? ''. Wróciły po czym chłopacy zaproponowali przejście się po mieście. Dziewczyna nie była zbyt odważna, lecz jej przyjaciółka przeciwnie, poszła przodem z innymi chłopakami, a ona szła za nimi z 'tym jedynym'... Bardzo dobrze się im rozmawiało... Nawet, aż za dobrze. Wymienili się numerami i dołączyli znowu do grupy. Po mile spędzonym dniu wszyscy rozeszli się do domu. Gdy była już w domu napisała do niego, nie odpisał. Następny dzień- nie odpisał. Kolejny dzień- nie odpisał. Załamana siedziała przez kolejne dni w domu... Przyjaciółka nawet nie raczyła jej odwiedzić. W końcu wyszła z domu, lecz to było na marne. W oddali zobaczyła 'tego jedynego' i swoją 'przyjaciółkę. Załamana szybko weszła do domu i ze łzami w oczach pobiegła do swojego pokoju. Położyła się, przykryła kocem i wzięła telefon. Z niedowierzeniem pisała do swojej przyjaciółki sms '' Jak mogłaś? Przecież wiedziałaś, że on mi się podoba''. Odłożyła telefon na bok i zasnęła. Kolejny dzień, kolejny poranek. Za oknem padał deszcz, a dosłownie to lało. Smutna, a zarazem zdenerwowana, poczłapała do kuchni zjadła i znowu się położyła. Wzięła telefon i zdziwiona zobaczyła, że przyszła wiadomość. Od razu odebrała wiadomość i przeczytała - Kochana, przepraszam Ciebie bardzo, ale on jest zbyt zajebisty, żeby z nim nie być& Dziewczyna rzuciła telefonem o podłogę. Nigdy więcej nie odezwała się do przyjaciółki i tamtego chłopaka. Zaczęła spotykać się z pozostałymi nowopoznanymi przyjaciółmi. / z małą pomocą loveisdrug

 

Komentarze

szlugtime huhu <3
27/11/2011 15:15:26
katiex333 suuper ;)
+ zapraszam do mnie <3 .
26/11/2011 12:28:05
pezetowaaa nie nie nie ;(
26/11/2011 12:26:01
sheu pomysłowe (: !
26/11/2011 12:20:00
pezetowaaa wcale nie śliczna ;(
26/11/2011 12:17:54
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika karolinciaax33.

Informacje o karolinciaax33


Inni użytkownicy: maximuss11gorcziiiestbrbuziaczek0nemeziss89lebiega303356812uelteeramichalgonzales13knapikowa


Inni zdjęcia: schodki elmar;) virgo123Pomnik pychy bluebird11Dobranocka z łabędziem :) halinam:) milionvoicesinmysoulDzień gorącego lata bluebird111539 akcentovalove of my life saleenGrzybobranie itaaanKochammmmmm sztangel