przy Kołobrzegu zostając :)
Dzisiejszy dzień zaliczam do udanych Polski był nawet ok, angielski też, WF w miarę, matma również, spr z biologii nie był trudny, ale i tak najlepsza była g. wych i niemiecki
Gonitwa za J&M, i 'zwierzenia' w czasie g wych
'przebiły' tekst Mr.Pixela xD
Nie chce mi się więcej pisac no to pora na cytaty:
''a otworzycie jeszcze sklepik? raczej tak. aha to dajcie tej pani tych cukierków. No dobrze, a ile? no za piąTkĘ''
''ogłaszam wszem i wobec, że chyba sobie jutro porozmawiam z Twoją mamą''
''tętnicaaaaaaaaaaaaaaaaa a a aaa aaaa...''
''auwiderzejn! czuuuuuus!''
To tyle! xD Pa!
hahaha! ze mną nie wygrasz :P