"Myślałam, że jeśli kogoś pokocham... i nic z tego nie wyjdzie, mogę tego nie przeżyć. Co jeśli nauczyłeś się, że potrzebujesz miłości, a potem jej nie doświadczasz? Co jeśli ukształtowałeś życie wokół niej... a potem... się sypie? Można coś takiego w ogóle przeżyć? Utrata miłości jest jak martwica. Jak umieranie. Z tym, że... śmierć się kończy. A to? Może trwać wieczność... "
Użytkownik karo9
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.